The Inquisitor © 2024 Kalypso Media Group GmbH. I, the Inquisitor, and the The Dust logo are registered or unregistered trademarks of The Dust S.A. in the U.S. and/or other countries. Published by Kalypso Media Group GmbH. Developed by The Dust S.A. All other logos, copyrights and trademarks are property of their respective owners. All rights reserved.
—
Puppet theatre, part 2
From the market, the puppet theatre moves to the harbour. Here, the performance tells the bloody story of Christianisation and spirserkers.
2A. Interaction with the puppet theatre in the harbour
The interaction triggers a puppet show.
THEATRE PERFORMENCE
Background: Burning oppidum, visible wooden buildings, clouds above the settlement.
Jesus (in armour, with a crown on his head and a sword in his hand) and three of his soldiers (in helmets, armour and with spears; one dressed in black, the others in different clothes) are facing four barbarians (warriors in leather, with round shields and spears).
NARRATOR
– Having conquered Rome, Jesus ventured forth to Christianize the pagan tribes of the north by fire and sword.
Jesus and his Soldiers begin to fight the Barbarians.
NARRATOR
– The barbarians were dropping under His blows like flies. They were no match for the Invincible Army of the Faithful. Nonetheless, they resisted fiercely.
All the Barbarians are killed. One of Jesus’ Soldiers is also killed. Jesus and two of his Soldiers move to the centre of the stage.
NARRATOR
– Knowing full well they could not defeat Jesus in open battle, they ambushed Him.
Armed Barbarians suddenly appear on either side of Jesus (two on each side).
NARRATOR
– Raging hordes surrounded Our Lord. But He kept His composure. He turned His gaze to the skies and as He did, the Holy Spirit descended unto His soldiers.
A black dove emerged from the clouds. At the same time, small flames appeared above the heads of Jesus and his Soldiers.
NARRATOR
– Turned into fearless spirserkers, the soldiers charged at their foes, striking down every last one of them.
The Soldiers attack the Barbarians and kill them all (one Soldier on each side attacks two Barbarians). The Soldiers then stand behind Jesus. They still have flames above their heads. The Barbarian King appears on the scene (a Barbarian with a crown on his head). He looks at the fallen Barbarians.
NARRATOR
– Having seen the severity of his defeat, the barbarian king said:
BARBARIAN KING
– Never have so many suffered so great a defeat at the hands of so few.
The bodies of the Barbarians disappear from the scene.
NARRATOR
– And as he said those words he came to understand he had dared to wage a war against God. Thus, he bowed before Jesus in humility, surrendering himself to His disfavor.
The barbarian king kneels before Jesus.
BARBARIAN KING
– O Lord, into Thy hands I entrust my body. Chastise the sinner I am so that I may become a symbol of Thy might.
Jesus and the Soldiers disappear from the scene. A sharpened stake appears. The Barbarian King is impaled on it.
NARRATOR
– The barbarian king’s will was honored, and his body impaled. For three days was he tormented by agony. And once his life was no more, he was declared a saint. For blessed are those whom the Lord acknowledges.
The curtain falls.
2B. Interaction with the Actor after watching the puppet show in the harbour
When the show ends, the Actor reappears at the puppet cart. He again holds a basket. He collects money and walks among the townspeople.
The player can approach the Actor and interact with him. If they do, the Actor will speak to Mordimer.
ACTOR
(merrily)
– Master Inquisitor! We meet again. Did you see the spectacle?
MORDIMER
– Yes, I did.
ACTOR
– And?
Mordimer pulls several silver angels from his pocket and clanks them into the Actor’s basket.
SILVER ANGELS
(Twang!)
ACTOR
(merrily)
– It’s been a while since I heard such a compliment.
(bowing slightly)
– Thank you, Master.
MORDIMER
– You’re quite an unusual actor. What were you doing before this?
ACTOR
(seriously)
– Might be hard to believe, but I served long years as the rector of the University of Geneva.
MORDIMER
(surprised)
– You quit a lucrative and respectable job to become a puppeteer?
The Actor becomes serious.
ACTOR
– Not of my own volition. One day I delivered a speech condemning the abuses of the Genevan Church. After hearing it, Bishop de La Baume branded me a puppet of the devil. They shoved me right into the puppet wagon and banished me from the city. The bishop also seized my wealth, citing the sacred right of revenge.
MORDIMER
– Have you tried turning to the Vatican for justice?
ACTOR
– De La Baume took hostage Wilhelmina, my beloved wife. He threatened he’d kill her if I turned to the Pope with any complaints.
MORDIMER
– So he keeps you in check.
ACTOR
– I’ve come to terms with it, Inquisitor.
(smiling crookedly)
– For blessed are those whom the Lord acknowledges.
MORDIMER
– Amen.
The Actor nods and leaves.
—
Fragmenty scenariusza pochodzą z gry „The Inquisitor” opracowanej przez studio The Dust i wydanej przez Kalypso Media.
—
Wóz z kukiełkami, część 2
Po raz drugi gracz natyka się na wóz z kukiełkami w porcie. Odgrywane tu przedstawienie opowiada historię chrystianizacji. Wyjaśnia także, jak narodzili się spirserkerzy.
2A. Interakcja z wozem kukiełkowym w porcie
Interakcja uruchamia spektakl kukiełkowy.
PRZEBIEG PRZEDSTAWIENIA Z KUKIEŁKAMI
Tło: Płonące oppidum, widać zabudowania z drewna, nad osadą chmury.
Jezus (w zbroi, z koroną na głowie i z mieczem w ręku) oraz trzech Jego Żołnierzy (w hełmach, zbrojach i z włóczniami; jeden jest ubrany na czarno, reszta inaczej) stoi naprzeciwko czterech Barbarzyńców (wojownicy w skórach, z okrągłymi tarczami i włóczniami).
NARRATOR
– Po zdobyciu Rzymu Jezus wyruszył na północ, by chrystianizować ogniem i mieczem mieszkające tam plemiona pogan.
Rozpoczyna się walka pomiędzy Jezusem i Jego Żołnierzami a Barbarzyńcami.
NARRATOR
– Barbarzyńcy padali pod Jego ciosami jak muchy. Nie potrafili powstrzymać Niezwyciężonej Armii Wiernych. Mimo to stawiali zaciekły opór.
Wszyscy Barbarzyńcy padają. Jeden Żołnierz Jezusa także. Jezus i dwaj Jego Żołnierze przechodzą na środek sceny.
NARRATOR
– Wiedząc, że nie pokonają Jezusa w otwartej bitwie, zwabili Go w pułapkę.
Po obu ich stronach Jezusa pojawiają się nagle uzbrojeni Barbarzyńcy (po dwóch z każdej strony).
NARRATOR
– Rozwścieczone hordy otoczyły Naszego Pana. Lecz On nie stracił głowy. Spojrzał jedynie w niebo, a gdy to zrobił, na towarzyszących Mu żołnierzy zstąpił Duch Święty.
Spomiędzy chmur wyłania się czarny gołąb. W tym samym momencie nad głowami Jezusa i Jego Żołnierzy pojawiają się pojedyncze, małe płomyki.
NARRATOR
– Przemienieni w nieustraszonych spirserkerów żołnierze rzucili się na wrogów, wybijając ich do nogi.
Żołnierze atakują Barbarzyńców i wszystkich zabijają (z każdej strony jeden Żołnierz rzuca się na dwóch Barbarzyńców). Potem Żołnierze stają za Jezusem. Wciąż mają płomyki nad głowami. Na scenie pojawia się Król Barbarzyńców (barbarzyńca z koroną na głowie). Patrzy na poległych Barbarzyńców.
NARRATOR
– Król barbarzyńców, widząc ogrom swej klęski, rzekł:
KRÓL BARBARZYŃCÓW
– Nigdy tak wielu nie poniosło tak wielkiej klęski z rąk tak nielicznych.
Ciała Barbarzyńców znikają ze sceny.
NARRATOR
– A gry wypowiedział te słowa, zrozumiał, że ośmielił się toczyć wojnę z Bogiem. Pokłonił się więc pokornie przed Jezusem, zdając się na Jego niełaskę.
Król Barbarzyńców klęka przed Jezusem.
KRÓL BARBARZYŃCÓW
– Panie, w Twoje ręce powierzam ciało moje. Ukarz mnie grzesznego, bym stał się symbolem Twej potęgi.
Ze sceny znika Jezus i Żołnierze. Pojawia się zaostrzony pal. Król Barbarzyńców zostaje na niego nabity.
NARRATOR
– Spełniono wolę króla barbarzyńców, nabijając go na pal. Trzy dni dogorywał w mękach. A gdy w końcu skonał, ogłoszono go świętym. Błogosławieni bowiem są ci, których doświadcza Pan.
Kurtyna opada.
2B. Interakcja z Aktorem po obejrzeniu spektaklu w porcie
Po zakończeniu spektaklu przy wozie z kukiełkami pojawia się ponownie Aktor. Znów trzyma w rękach koszyczek. Zbiera kasę, krążąc między Mieszczanami.
Gracz może podejść do Aktora i wejść z nim w interakcję. Jeśli to zrobi, Aktor zwróci się do Mordimera.
AKTOR
(wesoło)
– Mistrzu inkwizytorze! Znów się spotykamy. Obejrzałeś przedstawienie?
MORDIMER
– W rzeczy samej.
AKTOR
– I?
Mordimer wyciąga z kieszeni kilka srebrnych aniołów i wrzuca je do koszyka Aktora.
SREBRNE ANIOŁY
(Brzdęk!)
AKTOR
(wesoło)
– Od dawna nie słyszałem tak wielkiego komplementu.
(kłaniając się lekko)
– Dziękuję, mistrzu.
MORDIMER
– Nietuzinkowy z ciebie aktor. Kim byłeś wcześniej?
AKTOR
(poważnie)
– Trudno w to uwierzyć, ale przez wiele lat pełniłem funkcję rektora Uniwersytetu w Genewie.
MORDIMER
(zaskoczony)
– Zrezygnowałeś z intratnej i poważanej posady na rzecz kuglarstwa?
Aktor poważnieje.
AKTOR
– Nie z własnej woli. Pewnego dnia wygłosiłem mowę potępiającą nadużycia genewskiego Kościoła. Po jej wysłuchaniu biskup de La Baume nazwał mnie marionetką diabła. Zostałem posadzony na wóz z kukiełkami i wygnany z miasta. Biskup zawłaszczył też mój majątek, powołując się na święte prawo do zemsty.
MORDIMER
– Nie próbowałeś szukać sprawiedliwości w Watykanie?
AKTOR
– De La Baume uwięził moją ukochaną żonę Wilhelminę. Zagroził, że ją zabije, jeśli udam się ze skargą do papieża.
MORDIMER
– Zatem trzyma cię w szachu.
AKTOR
– Pogodziłem się z tym, inkwizytorze.
(uśmiechając się krzywo)
– Wszak błogosławieni są ci, których doświadcza Pan.
MORDIMER
– Amen.
Aktor żegna się skinieniem głowy i odchodzi.